Co to był za dzień! Najbardziej wyczerpujący dzień od stuleci. Najpierw zlecenia, potem kłopoty rodzinne. Naprawdę brak słów! Dodatkowo ciągle pada. Czy można jeszcze liczyć na jakieś słoneczne dni w tym roku? Humor naprawiam patrząc na moje ulubione portale dotyczące wnętrz. A jak tam Wasze poszukiwania weny?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz